Na podstawie zdjęcia Joli Zienkiewicz
Pamięta, gdy był jeszcze,
kochał Ją nad życie.
Do re mi fa sol la
si do - w lesie, w życie.
Gładziła mu włosy,
oswajał Jej ciało.
Do si la sol fa mi...
re do przypadało -
całować paluszki.
Pod Choinkę dzieciak
dostał R-16,
nuci li li la la
na baterie lalce.
Paluszki, paluszki...
- kiedyś je odróżni
i swoje dzieciństwo
zawieszone w próżni
wydrze z dna pamięci.
Jeszcze ta melodia
będzie z czasem wracać:
Fa sol la do re mi...
jak cena miłości
umownej po latach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz